mieszkanie socjalne

Witajcie
Od jakiegoś czasu z mężem i dzićmi nosimy się z zamiarem przyjazdu do Coventry. Główną zachętą dla nas jest ewentualna możliwość starania się w Cov o mieszkanie z councilu.
Mam jednak pewne wątpliwości, czy takowe mieszkanie nam może przysługiwać i jak długo będę musiała czekać, aby je otrzymać. Tu w Polsce w Warszawie wynajmujemy mieszkanie i drogo nas to kosztuje, ale nie mamy w kraju innych perspektyw, by dostać mieszkanie jakiekolwiek, a poza tym wszędzie panujące bezrobocie już nas przytłacza. Bardzo proszę napiszcie swoje doświadczenia z mieszkaniami socjalnymi w Cov i napiszcie ogólnie co radzicie. pozdrawiam ze słonecznej Polski :)
duszyczka Trzeba miec rok przepracowany w UK by starac sie o mieszkanie socjalne jak i o wiekszosc benefitow. A i bedac juz zarejestrowanym w serwisie wcale nie tak odrazu dostaje sie mieszkanko, nie ma tak latwo.
2012-04-26 14:35:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
sylwiab30 duszyczka, nie wiem kto Ci takich rzeczy naopowiadał ale o mieszkanie socjalne może starac się każdy i wcale nie trzeba mieć 1 roku przepracowanego w UK. Przykład: ja przyjechałam do UK zaszłam w ciążę, dostałam benefity taksy od razu, po porodzie 3 miesiące czekałam na mieszkanie. Więc...nie pracowałam dłużej niż 3 miesiące w UK. Jeżeli chodzi o taksy i benefity to moze starać się każdy bez względu czy juz wcześniej tu pracował czy nie zaś jeżeli chodzi o zasiłki przyznawane przez Job Centre...tu trzeba mieć przepracowane 12 miesięcy.
2012-04-26 16:57:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
Avalone. nie ma ,,swietej i niezawislej,,reguly by uzyskac socjalne mieszkanie-choc wiadomo pierwszenstwo ewidentnie maja osoby 1-chore(np inwalidzi,osoby w podeszlym wieku),2-osoby z nakazem eksmisji lub osoby bezdomne, 3-osoby z dziecmii itd.,owszem kazdy sie moze starac ale okres ozekiwania jest zalezny od daty zlozenia aplikacji i oczywiscie sytuacji zyciowej...taki jest wykres poziomu tzw bandow czyli kryteriow. z tego co wiem kazdy council ma inne,
tak wiec nie ma recepty.czasem to szczescie czasem fart.....
sylwia-stety jestes wyjatkiem,ja znam osobe ktora ewidentnie potrzebuje mieszkania,jest na pokoju z dwojka malych dzieci,samotna i....?i czeka juz sporo czasu na mieszkanko.
powodzenia tym co tu dopiero przyjezdzaja.:)
2012-04-26 21:12:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
agnes85 Ja mieszkam tutaj 3 lata, aplikacje o mieszkanie złożyłam praktycznie od razu ponieważ chcieliśmy z mężem mieć dziecko a mieszkaliśmy na pokoju w niedużym domu. Od roku jesteśmy szczęśliwymi rodzicami a mieszkania z socjala nadal nie mamy. Owszem jakbym chciała jakiekolwiek to już dawno bym w nim mieszkała. Niestety to co nam oferowano (byliśmy je oglądać) to niestety był jakiś koszmar. Kapitalny remont by nie pomógł nie mówię już o tym, że nie wiem skąd wziąć tak dużą sumę pieniędzy. Póki co mieszkamy w wynajmowanym mieszkaniu a na normalny socjal w normalnej dzielnicy - mając dziecko nie chcę mieszkać wśród jakiejś patologii - wciąż czekamy. Być może kiedyś się uda. Jednakże zdarzają się przypadki kiedy ludzie dostali dobre mieszkanie lub domek w krótkim czasie ale nie zawsze tak jest.
2012-04-26 22:04:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
Avalone. tak,to tez istotne wyglad wew i zew....ja glosujac patrzalam za zew wyglad -otoczenie-wew domu to przeciez mozna sobie zmienic jak sie chce-tzn trzeba spytac o zgode na remont-bo tutaj sa dwa pola manewru-1-kiedy sie dostaje mieszkanie juz ready to let* no to wiadomo,praktycznie mozna juz isc mieszkac-ale 2-kiedy to jest mieszkanie by zrobic remont generalny to trzeba albo samemu albo sie czeka na termin tego remontu-wtedy spoldzielnia robi to na swoj koszt.jeszcze musze cos podkreslic-my jestesmy narodem ktore niestety chce ladnie i wygodnie-i ok! ale nie mierzymy sil na zamiary-patologia jest aga praktycznie wszedzie gdzie socjalne mieszkania-mniej lub bardziej odczuwalna.bo popatrzmy na to tak-w pl gdzie nasze pokolenia zapierniczaly by bylo lepiej nam np ....co jednak z tego wyszlo>?jestesmy tu.....i dlatego ze tu jest lepiej.wiec moze i fakt odrzucajac propozycje lokum robimy dobrze...ale nast kolejne razy trzeba sie zastanowic.bo cudownym zbieghiem okolicznosci jest dostac chate w ladnym miejscu i chatke ladna...nnoo duze wymogi.to moze lepiej wiecej pokory -i zaznaczyc musze ze socjal to krok na dobry start w przyszlosc...ale ten nastepne kroki my musimy zrobic sami.
2012-04-26 22:24:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
rosak
marcysia83
napiszcie ogólnie co radzicie


Nie zastanawiać się. Pakować i przyjeżdżać. Im szybciej tym lepiej. Wynająć pokój, znaleźć pracę, wynająć dom. Potem myśleć o socjalu i całej reszcie. Powodzenia.
2012-04-26 23:13:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
agnes85 Ja nie oczekuję fantastycznego mieszkania w dzielnicy willowej. Z miłą chęcią zrobię sobie remont i urządzę się po swojemu. Ale uwierz mi, że to co było nam proponowane to było dosłownie nie porozumienie !! Budynki do wyburzenia są w o wiele lepszym stanie. Do tego było to na dzielnicach gdzie często dochodziło do jakichś strzelanin i kradzieży. Biorąc jeszcze pod uwagę fakt, że jesteśmy Polakami i niektórzy nadal nas nie tolerują to raczej oczywiste, że nie wzięłam żadnego z tych mieszkań ze strachu. Nie mam pojęcia dlaczego w ogóle pokazywali nam akurat takie mieszkania bo ja bukowałam coś zupełnie innego a przede wszystkim zwracałam uwagę na dzielnicę.
2012-04-26 23:18:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
alicja942 Ja nie dawno dostałam mieszkanie socjalne, trochę z tym było roboty ale w sumie czekaliśmy z chłopakiem od Lipca 2011 a dostaliśmy w lutym 2012, mieszkaliśmy z moimi rodzicami, kiedy byłam w ciąży byliśmy w band 3A, ponieważ jako para mogliśmy mieszkać we dwoje na double bedroom, ale rodzice kupowali dom a my nie mogliśmy zostać na tamtym mieszkaniu które również było socjalne. Dzwoniłam do ich siedziby głównej mówiąc, że nie długo musimy się wyprowadzić, urodzi nam się dzidzia itd. Zostaliśmy zaproszeni do Coventry Spire House, na rozmowę z Mrs Renie która zajmuję się 'Homless aplicatioons' prosiła tylko o list od mamy, że nie możemy z nią mieszkać i po kilku dniach zostaliśmy uznani za bezdomnych i byliśmy w band 2A. Po dwóch tygodniach przyznali na duże mieszkanko na Tile Hill. Remonty już mamy prawie skończone, nie było w tragicznym stanie ale wymagało odświeżenia, ale na szczęście dostaliśmy voucher'y z whitefriars'u które w sumie wystarczyły na 17 rolek tapety, 5 -5l farby oraz klej do tapet :P Niestety nie dają ich na podłogi, ale to i tak lepsze nić nic. Niestety mieszkanko na 3 piętrze, i z wózkiem mi trochę ciężko, ale to da się znieść. Sąsiedzi w porządku, spokój i cisza. Czasem trzeba trochę pokombinować i mieszkanko dostanie się dużo szybciej :) Warto się upominać i przede wszystkim do nich dzwonić, dzwonić i dzwonić. Przedstawiać swoją sytuacje i ponaglać o mieszkanie.
Życzę wszystkim powodzenia i mam nadzieję, że Wam też się uda :)
2012-04-27 11:16:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
Avalone. ech ja to zawsze zrobie filozoficzna wypowiedz na jakis temat-takze sorki.:)

alicja...podoba mi sie twoje podejscie-ja dostalam tez teraz chatke,mala i niby wsio ok-aleeeeee
gaz ulatnial sie,wiec generalnie mialam odciety jego doplyw.-dzis dopiero zostal naprawiony po czasie 3 tyg od kiedy mam klucze-wprowadzilam sie dopiero wczoraj.czemu tak pozno?bo mialam notice miesieczny ze starego lokum-i by nie zlamac *kontraktu musialam wymieszkac(choc bylam sklonna wyprowadzic sie na nowe lokum z mety).no i wsio znowu wydawaloby sie ok?a nie jest.....bo wg tennancy enforcement*(sprawa jest w toku) nie powinnam placic za nowe lokum dopoki nie bedzie sprawny doplyw gazu-co oczywiscie zglosilam whitefriars*-nowemu landlordowi-oni mowia ze mam placic od czasu kiedy dostalam klucze-tylko ze do cholery jak tammialm mieszkac skoro nie bylo ogrzewania bo z gazem lipa?widzicie.....socjal ok-ale trzeba pogimnastykowac sie sporo-i zajeb szczescie ze znam jezyk-i sie umiem dogadac-bo inaczej bym miala lipe-podsumowujac-=jestem b zadowolna ze mam te mieszkanko,czekalam krotko z powodu tego ze sytuacja zyciowa moja byla b zla....to tyle.mialam band 2c.trzeba pilnowac swoich spraw na biezaco.moja rada.pozdrawiam i zycze dobrego startu.
2012-04-27 13:17:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
rosak Jako że temat na topie to też się podłączę. Jak to jest z tymi socjalami? Wiem, że są 2 możliwości- od councila za darmo i z Whitefriars za mniejszy rent niż prywatnie. Podobno żeby sie starać od Council trzeba się kwalifikować do Housing Benefit (odpada w moim przypadku), a z Whitefriars wystarczy nie mieć własnego domu. Czy to prawda? I jak to jest z wyborem dzielnicy, można sobie wybierać czy tylko w przypadku kiedy dzieci chodzą do szkoły?
Pozdrawiam.
2012-04-27 13:31:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
Avalone. rosak
-jesli ktos mowi,,mam dom z councilu,,tzn ze to jest mieszkanie socjalne.

do councilu trzeba sie zglosic-zlozyc aplikacje o ww mieszkanie-to pierwszy krok w uzyskaniu socjalu.jak wyzej wspomnialam kazdemu przysluguje-ale wsio jest zalezne od statusu,sytuacji materialnej,wtedy tez jest odp okres oczekiwania-max 4 lata.

whitefriars*(jest tez inna np orbit) to niezalezna od panstwa ale wspolpracujaca z councilem spoldzielnia mieszkaniowa-pot mowi sie ,,landlord,,.to oni maja pule mieszkan,to oni daja kontrakt i klucze,to oni sa odpowiedzialni za wszelkie klopoty zwiazane z uzytkowaniem.

odnosnie dzielnicy-tak,mozna sobie wybrac-
mieszkanie socjalne ma dwa fundamentalne plusy-nie trzeba wplacac depozytu i po kilku latach (po 5ciu )kiedy podejmuje sie decyzje o zakupie takowego domu -placi sie mniej wiecej max 30proc ceny rynkowej.to duzy plus.....
to tyle chyba o co pytales,wiecej pyt masz?postaram sie odpowiedziec.
pozdrawiam.
2012-04-27 19:55:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
nesklik4 Avalone
Mam pytanie napisałaś ze wszystko jest zależne od sytuacji materialnej. Tak się składa że ja zajmuje się wychowaniem dzieci (czyli siedzę w domu), a mąż jest od kilku miesięcy na zasiłku dla bezrobotnych. Byłam w Coventry Spire House zgłosić ze nasz sytuacja materialna uległa zmianie , pani w okienku do mnie że to niema żadnego wpływu na przyspieszenie dostania domu socjalnego i zmiany bandu. Możesz coś więcej napisać o co jak to jest z ta sytuacja materialna ??
Dzięki.
2012-04-27 21:21:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
ludzik50 Avalone- tylko małe sprostowanie- teraz weszły nowe przepisy i jeśli mieszkasz 5 lat w mieszkaniu to możesz je wykupić za 50% wartości a dom za 65% jego wartości (35% taniej) + 1% taniej za każdy następny rok ale ogólna zniżka nie może przekroczyć kwoty 75tyś funtów (było niedawno w wiadomościach i jeszcze dokładnie pamiętam cyferki ;-) )
2012-04-27 21:43:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
Avalone. a to przepraszam ze wprowadzilam w blad.....jednak ja mam alibi ;) bo nie mam tv.:/
2012-04-27 21:56:00
Pres Enter to save or Esc to cancel