kaik
Ja piszę, ze duże epopeje więc postaram się krótko. Wydaje mi się, że w obecnie (ostatnie kilkadziesiąt lat) rodzącej się sytuacji geopolitycznej i zmniejszania się Świata w niesamowitym tempie, właśnie przez technologię, jednoczenie się mniejszych państw w większe byty jest nieuniknione. Konsekwencją tego jednoczenia się jest właśnie utrata częśći "suwerenności" przez rządy tych państw na rzecz "rządów wyższej instancji" tych większych bytów. Oczywiście EU jeszcze będzie przechodzić szereg zmian i nie podobało mi się jak załatwiana została sprawa uchodźców, sprawa Basków i wiele spraw jest jeszcze powiedzmy dziewiczym terenem i popełniane są błędy. Natomiast faktem jest też to, że jeśli Polska na przykład była by sama poza EU to byli byśmy narażeni na jeszcze większą utratę suwerenności, bo USA, Chiny i Indie nie miały by o czym znami rozmawiać nie wspominając już o Rosji... Teoretycznie armia europejska już istnieje w jakimś stopniu w ramach NATO są przecież europejskie kwatery główne NATO i prowadzone są ćwiczenia... Jeszcze mam jedno spostrzeżenie związane z całym tym procesem, wydaje mi się, że kolejną konsekwencją tego procesu będzie zwiększenie znaczenia regionów, a nie państw, jeszcze tego nie ma, ale myślę, że się pojawi.
Co do rożnego rodzaju neolewicowych, czy może bardziej neomarksistowskich dystopii, to tak naprawdę można powiedzieć, że w jakimś stopniu już w takich żyjemy, fejsy, telefony, kamery wszędzie, w samochodach, teraz jeszcze wchodzi Internet of Things sam Orwell by tego, aż tak nie przewidział, jednak, aż tak tego nie odczuwamy bo godzimy się na to bo nam to ułatwia życie... EU nam ułatwia życie, podróże, głupi roaming choćby nawet, standardy itp... to jest wygoda i możliwości.
To jest jak z tym paradoksem troszkę, że im bardziej masz poukładane życie i wywiązujesz się na bieżąco ze swoich obowiązków tym jesteś wolniejszy...
ehh no i zaś epopeja :) a i jeszcze EU nie potrzebuje armii żeby krajom ciężko było się odłączyć i Brexit jest tego najlepszym przykładem
2019-03-26 01:33:07
Pres Enter to save or Esc to cancel
piotrek019
No to jeszcze raz. W sumie to wyjaśnia całe to zamiszanie z Brexitem. Wszyscy myślą, że to jakaś nieporadna polityka, a tam jest jakiś cel. To jest polityka zagraniczna.
2019-03-27 23:07:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
piotrek019
No deal - No
Norway "plus" - No
Norway model without customs union - No
Customs union - No
Labour's alternative plan - No
Revoke Article 50 - No
Second Referendum - No
"Standstill agreement" - No
Generalnie brak logiki jak to się czyta, ale czy na pewno?
2019-03-27 23:17:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
kaik
Heh no filmik dobry rzeczywiście jest w nim dużo prawdy jednak obecna sytacja kompletnie nie wygląda na to, żeby UK udało się coś namieszać w EU w sumie wszyscy relacjonujący to co się dzieje są zgodni, że jak jeszcze w 2016 słychać było w różnych krajach po prawej stronie i nie tylko głosy o wyjściu z EU tak obecnie żadna szanująca się partia w żadnym kraju nie ma tego w programie i wygląda na to, że ta cała sytuacja wzmacnia unię i poparcie dla niej.
Co do głosowań naprawdę nie wiem co na ten temat myśleć mamy już napisany częściowo news na ten temat chcemy poczekać z nim do weekendu bo jeszcze może się coś wydarzyć - ciekawe jest także to, że z tych ośmiu głosowań dwa, czyli "drugie referendum" oraz ścisły customs union przegrały najmniejszą liczbą głosów inny ciekawy fakt jest taki, że parlamentarzyści głosowali głównie na odrzucanie to znaczy na tak "ayes" było oddanych około 1500 głosów, a na nie "noes" ponad 2500 - to taki niuans mówiący, że te głosowania są głównie przeciwko, a nie za.
2019-03-28 21:00:50
Pres Enter to save or Esc to cancel
kaik
Ok od ostatniego posta sytuacja zmieniła się diametralnie i teraz jak siedzimy i zbieramy materiały na wieczorne podsumowanie Brexitu, wpadła nam taka analiza możliwości jakie ma premier. Otóż Boris Johnson ma jeszcze dwa zagrania, które może zrobić i może opozycja nie wytrzymać presji.
1. Zgłosić wotum nieufności przeciwko sobie :D
2. Zgłosić Corbyna na premiera, a następnie wotum nieufności przeciwko niemu.
W obu przypadkach oczywiście jeszcze opozycja musiała by zagłosować za tymi propozycjami, jednak są one tak absurdalne, że nie wiadomo co by się stało :D