Syncreon - Hinckley

Czy pracowal / pracuje ktos dla tej firmy?
Przez jaka agencje mozna dostac tam prace?
daga000 Moi drodzy... Dla osób, które są zainteresowane tematem "królestwa jabłuszka" i "elfów z krainy niedorzeczności" informuję, że artykuł jest gotowy ;) W najbliższym czasie poinformuję grono fanów firmy o miejscu jego publikacji. Pozdrawiam ;)
2013-02-20 20:45:42
Pres Enter to save or Esc to cancel
guguś Witam wszystkich. Ja też miałam tą przyjemność pracowania w tym zakładzie na okres busy i raczej bym tam już nie poszła do pracy. Oczywiście co do kadry to co niektóre osoby na stanowiskach (nie wszyscy) powinni się zastanowić czy w takiej formie szlonego terroru jest jakiś cel lub sens. Ludzie agencyjni po prostu potrzebują szacunku nic więcej.

pozdr
2013-02-21 16:05:57
Pres Enter to save or Esc to cancel
777 Ja rowniez przestrzegam wszystkich przed podjeciem pracy w tej firmie, a raczej OBOZIE PRACY. Pracowalem tam kilka lat na kontrakcie, lecz jak zaczynalem, warunki byly normalne. Do pracy przychodzilismy z usmiechem, czasami zostawalismy na nadgodziny i to chetnie. Pytano nas, dziekowano, pomagano i doceniano prace. To wszystko dzieki kadrze, ktora jeszcze wtedy to byli tylko anglicy. Wszystko sie zmienilo od momentu zajecia tronu przez ''KROLOWA'' i wierne jej sluzebnice. Nie szanowala ludzi zupelnie. Bez wzgledu na wiek poganiala, stresowala, zniewazala slowami, straszyla zwolnieniami. Zadna wladzy zapomniala jak sama zaczynala prace w Anglii. Z tego co wiem to ''KROLOWA'' juz przeniesli, gdzie wladzy nie ma zadnej. Niestety na jej miejsce znalezli sie kolejni wyszkoleni przez ''krolowa'' zastepcy i nic sie nie zmienilo. Takie osoby maja nisko samoocene i zwroceniem komus uwagi, mysla ze sa jednak kims!!! Bledni ludzie!!! W tej firmie nie obowiazuja zadne prawa pracownikow. Po nagminnych skargach do wyzszych manadzerow, nie wskuralo to niczego. Jest im wygodnie miec takie osoby w firmie, gdyz zalezy im tylko na tym by praca byla zrobiona, a w biurach smieja sie z polaczkow i obstawiaja wyscigi szczurow. W glowach sie wszystkim poprzewracalo. Kazdy z nas przyjechal do Anglii za praca, praca ktora pozwoli nam godnie i spokojnie zyc. Niestety w tej firmie to tylko moza popasc w depresje i isc na zwolnienie, bo inaczej funkcjonowac sie tam nie da. Najlepsza decyzje jaka moglem podjac to zwolnic sie stamtad. Za zadne pieniadze bym tam nie wrocil. Szkoda marnowac czasu, ambicji i zdrowia.
Wspolczuje wszystkim ktorzy tam jecze tkwia, lecz robicie to tylko na wlasne zyczenie.

Osobom ktore mysla nad pojsciem do tej firmy: Nie robcie tego, stac was na wiele wiecej. Szanujcie sie i znajcie swoje prawa. Nie pozwolcie na takie traktowanie. Nawet jesli macie problem z porozumiewaniem sie w jezyku angielskim, poproscie o pomoc w przetlumaczeniu, a nie odchodzcie z opuszczona glowa. Jest wiele agencji i roznych mozliwosci, probujcie wszedzie tylko nie tam!!!!!!

Osobom pracujacym w tej firmie juz kilka lat: Wspolczuje.............. braku odwagi na znalezienie lepszej pracy. Doradzam, abyscie rozejrzeli sie i zobaczyli ze jest wiele drzwi i furtek ktore warto otworzyc :)

WSZYSTKIM ZYCZE POWODZENIA I WIARY W SIEBIE RODACY!!!!!!!!
2013-02-21 19:45:25
Pres Enter to save or Esc to cancel
stasiekk Witam Państwa,jak niegdyś pisała nasza słynna rodaczka Zofia Nałkowska w Medalionach "To ludzie ludziom zgotowali ten los" To odnośnie tego obozu pracy można powiedzieć "To polaczki polakom zgotowali ten los"Tak polaczki bo polaczkowatość jest tam codziennością,ludzie bez kultury,bez jakiego kolwiek ochrzesania,tak jak by się wywodzili z rodzin patologicznych i w dzieciństwie bawili się pustymi butelkami w piaskownicy do której śikały bezdomne psy.Te bezduszne hieny i karierowicze dla kariery są gotowe zrobić wszystko,myślą pewnie że tym oczarują angoli,ale są w błędzie,bo są tylko wykorzystywani do robienia brudnej pracy,napędzania koniunktury,tylko nie są w stanie tego zrozumieć,po prostu nie dorośli do tego.Nie ma nic gorszego od prześladowania własnego rodaka na obcej ziemi,hańba,ale pamiętajmy"oliwa zawsze wypływa sprawiedliwa".I ludzie pamiętajcie jest jeszcze PRAWO które chroni człowieka,POLICJA,SĄD,PRAWNIK,i wiele innych instytucji państwowych które korupcji potrafią zaradzić.Ale głowa do góry na tym miejscu nie kończy się UK,także rozglądnijcie się za czymś gdzie są przestrzegane prawa pracownika,gdzie poziom kultury jest trochę większy,gdzie z szacunkiem odnoszą się do pracownika bez względu na wiek "a nie jak na pastwisku",Ludzie miejcie dla siebie szacunek i ambicje!!!
2013-02-24 20:45:31
Pres Enter to save or Esc to cancel
pako1234 ludzie omijajcie ta firme ,te marne funciaki nie sa warte ponizen jakich tu zaznacie....pracuje tam to wiem ...idac do pracy masz depresje i odruch wymiotny ...nie wiesz kiedy masz i czy masz przerwe ,wychodzisz parami otoczony kapo/lanliderami tylko im pejczow i psow brak .Krzyki, wyzwiska na porzadku dziennym ,zastraszanie i zenujace rozmowy dyscyplinujace ...nie ma miesiaca zeby ktos z kontraktu nie odchodzil z tych normalnych ... po kolei namiezaja tych krnombrnych i co smia miec swoje zdanie i wykanczja zmuszaja do odejscia...i sie ciesza ze odszedl i kolega znajomy z ktorym pracowali kilka lat zenada.....odpowiednia nazwa to raczej Auschwitz syncreon .
2013-02-25 12:37:06
Pres Enter to save or Esc to cancel
nadia21 ludzie jak wam tam tak zle , to moje pytanie jest dlaczego nie odejdziecie???? skoro jestescie tak zle traktowani i ponizani!!! Jest wiele firm na wyspie gdzie mozna znalezc prace, oczywiscie jednym z podstawowych wymagan jest znajomosc jezyka w stopniu komunikatywnym a z tego co sie orientuje wiekszosc ktorzy pracuja lub pracowali w wyzej opisywanej firmie nie mowi lub bardzo slabo w jezyku angielskim.. ( oczywiscie zwracam honor wszystkim ktorzy potrafia sie komunikowac) Takze ludzie glowa do gory i rozpocznijcie poszukiwania!!! Przestancie sie nad soba uzalac i tworzyc kolejnych historii, gdybyscie byli tacy doskonali nikt by sie was nie czepial, niestety praca to nie przedszkole. Ja obecnie pracuje w innej bardzo duzej firmie i niestety ale targety sa bardzo wygorowane i trudno je czasem osiagnac, jedna nieusprawiedliwiona nieobecnosc w pracy i rozmowa z przelozonym co ciagnie za soba kolejne konsekwencje i taki tam podobne.Nie jest rozowo ale nie narzekam bo wiem ze staram sie wykonywac swoja prace jak najlepiej, robie swoje i wracam do domu.
2013-02-26 06:41:21
Pres Enter to save or Esc to cancel
JustynkaPaul A nie lepiej nauczyć się porządnie języka i iść do normalnej pracy? Nie mogę zrozumieć dlaczego mnóstwo inteligentnych osób, na poziomie, decyduje się na pracę w magazynie za najniższą krajową, zamiast poszukać czegoś normalnego...
2013-02-26 18:01:12
Pres Enter to save or Esc to cancel
daga000 Może dlatego, że często taki magazyn jest pierwszą pracą na Wyspach. Pracując przez agencję zazwyczaj trafia się do podobnych miejsc. Myślę, że jeżeli ktoś miałby wybór między syncreonem a pracą w innym miejscu, wybrałby to inne miejsce, ale niestety czasami ludzie nie mają wyjścia. Nie znaczy to jednak, że pracodawca ma prawo tak traktować ludzi. Nie chodzi tu o normy do wyrobienia, ale traktowania w sensie mentalnym.
2013-02-26 18:10:09
Pres Enter to save or Esc to cancel
oksi89 Justynka cyt ..A nie lepiej nauczyć się porządnie języka i iść do normalnej pracy? nie pracuje w wyżej wymienionej pracy czy na Polskich Bananach ,nie wiem czy zdajesz sobie sprawę że osoby które tu przylatują to 90% tych osób nie ma tego luksusu szukania pracy 1 miesiąc lub 2 jak nie dłużej z bardzo prostego powodu braku oszczędności wiec pierwsza praca jaką tu im zaproponują biorą w ciemno
2013-02-26 18:37:21
Pres Enter to save or Esc to cancel
pako1234 W auschwitz syncron nie znajdziesz anglika ,dobrze znajacego jezyk, a wogle na kilkuset pracownikow jest tylku kilku rodowitych .kapo lanliderzy tez nie znaja ...70% zalogi mowi po polsku ,29 po bulgarsku a 1%w innych . Wogle Anglicy nie mieszaja sie do polsko~ polskiego bagienka trzymaja sie w bezpiecznej odleglosci z daleka od smrodu.... nic nie widza,raczej nie chca...polak polakowi taki los zgotowal powiedziec mozna...
2013-02-26 22:51:12
Pres Enter to save or Esc to cancel
arahja Bardzo cieszy mnie fakt, że zaczyna się robić głośno o tej firmie. To, co się dzieje za jej "zamkniętymi drzwiami" powinno wreszcie ujrzeć światło dzienne. Z niecierpliwością czekam na artykuł, Pani Dagmaro, tym bardziej, że ponoć ludzie z tej firmy przestają dawać po sobie jeździć i zaczynają dochodzić swoich praw przed sądem...
2013-02-26 23:59:31
Pres Enter to save or Esc to cancel
oksi89 i bardzo dobrze spróbujcie to nagrać telefonem jak się to dzieje potem na youtuba :D:D:D:D ja mam to szczęście że nie pracuje ani z Polakami ,Litwinami ,Łotyszami jak jakiś kraj pominąłem to też go nie ma sami Anglicy
2013-02-27 07:04:22
Pres Enter to save or Esc to cancel
arahja Oksi tam nie wolno wnosić swoich telefonów, gdyby nie to, pewnie już dawno coś by "wyciekło"...



Edytowany przez arahja o 27-02-2013 - 11:40.
2013-02-27 11:40:43
Pres Enter to save or Esc to cancel
malwa taaa... królestwo jabłuszka i te jego rewizje...

szkoda że pomysł niepracującej już tam koleżanki ze słynnym nagrywającym długopisem nie doczekał się finału...

ale kto wie... kto wie... ;)


Daga, czekam na artykuł, już w ubiegłym roku słyszałam że go piszesz, miałam nawet się odezwać żeby dorzucić swoje 5 groszy... ale jakoś okazji nie było...

szkoda, że nie drążyłaś "dziwnych, niewyjaśnionych zwolnień" które miały miejsce za twojej kadencji w tym państewku... dużo brudów góry wyszło... :)



Edytowany przez malwa o 27-02-2013 - 13:27.
2013-02-27 13:23:26
Pres Enter to save or Esc to cancel
daga000 Malwa, uwierz mi, że powstanie jeszcze kilka artykułów o tej firmie :) będę potrzebowała trochę opinii w tej sprawie ;) materiał będzie i w gazecie i na stronie internetowej :) Na pewno Ci się spodobają ;)
2013-02-27 13:37:25
Pres Enter to save or Esc to cancel