EWA Witam gdzie można w Coventry lub okolicach wybrać się na ryby? Polecacie jakieś miejsce typu rzeki kanały lub jeziora?

redneck [quote=bart00]Ja byłbym chętny coś uskutecznić w podobnym temacie ale przeprowadzam się wokolice Coventry dopiero w styczniu 2017 :) Gram na gitarze właściwie wracam do grania po dłuższej przerwie. Interesuje mnie głównie blues/rock.[/quote] Bart, daj znać jak już będziesz w cov. Może pogadamy przy jakimś piwku i popchniemy temat grania.

ewa Kaik, ale ja jestem od poczatku i raczej wiem najlepiej, jak bylo. Po prostu slomiany zapal. Po prostu nie chcialo ci sie, bo trudno mowic o jakims kolku i jego nieodpowiedniej formie po dwoch spotkaniach w srodku zimy. Potem nie przyszedles wcale nawet mnie o tym nie informujac, bo jak sie okazalo byles w tym czasie bardzo zajety. Tak bywa...ja siedzialam kilka niedziel z rzedu czekajac na fotografow, ale ani jeden nie przyszedl, ani nikt o niczym nikogo nie powiadamial. potem mi tez sie znudzilo czekanie, a nie bede przeciez przed nikim padac na kolana i blagac. Teraz temat powrocil. Kolko ruszylo, bo jak gdzies tam pisalam wczesniej pojawil sie czlowiek, ktory ma o tym pojecie, chce to robic i ma do tego ogromny zapal. Wrzucanie mu klod pod nogi na starcie jest po prostu nie fair. Adsum mialo byc z zalozenia miejscem, ktore jednoczy Polakow, teraz zaczelo ich dzielic. Nie wiem jaka jest tego przyczyna. probuje to analizowac, ale moj umysl jest za maly, zeby pojac dzialania rodakow. Nie mniej jednak wciaz istniejemy i mamy sie dobrze. I drogi kaiku - nie pragne sie z toba ani klocic ani spierac o to co kto zrobil i jaki jest super. kazdy jest jaki jest, kazdy ma jakies grzechy na swoim kacie i nie starajmy sie wybielac w oczach publiki. Co bylo to bylo, co jest teraz, to jest teraz. i bardzo prosze - nie robmy zadnych prowokacji zeby nikt nie musial sie konkretnie okreslac z kim jest i przeciwko komu. Bo po co, prawda? Nasze zycie w anglii i tak nie jest latwe. nie utrudniajmy go i nie komplikujmy jeszcze bardziej.