jage
[color=red]1[/color]
2011-05-04 00:34:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
sylwiab
jage...ale z Ciebie krętacz i oszust!!!!!!!!!!!!!!! Sorry ale na którymś z forum powiedziałeś że masz swój biznesik. A teraz piszesz że pracujesz dla agencji.... O co Ci człowieku chodzi??? Nudzi Ci się i za wszelką cenę musisz coś bezmyślnie klepać w klawiaturę i robić z siebie frajera? Nie zawracaj innym głowy swoimi bezmyślnymi wypowiedziami. Jeżeli nie pracowałeś na bananach to sie nie wypowiadaj. Rzeczywiście jest tam zapierdziel nieziemski. Ja się juz dawno stamtąd wyrwałam i szczerze współczuje ludziom którzy tam robią jako biali niewolnicy no ale niestety niektórzy nie mają zbyt dużego wyboru. Nara i trzymaj się z dala od forów bo pieprzysz tak że głowa mi puchnie
2011-05-04 14:49:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
bna
[color=red]2.[/color]
2011-05-04 15:15:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
bna
Aha I Nawet mam chyba jeszcze filmik z telefonu własnie jak były zaniedbywane toalety i w jakich spartanskich warunkach trzeba było z nich korzystać ...
2011-05-04 15:17:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
andzia1303
Pracuje na bananach juz ponad rok i fakt sa normy do zrobienia,ale nie sa one nie do wykonania 8-)
Co do odsylania ,do domu to nie dziwie sie Kasi ze wysyla do domu ,bo musi miec wiecej na liscie ,ma zamowienie na tyle ludzi z agencji od Fyfesa to ma im ich dac,a ze Polacy pochleja sobie i nie przychodza do pracy ,lub przychodza i w czasie trwania pracy wychodza nie powiadamiajac nikogo lub zwalniaja sie,to jak agencja ma to utrzymac
Ciagleliscie po 6 dni w tyg to tylko dlatego ze Fyfes pozwalnial ludzi nie Stafline,i Kasia nie miala ludzi
Ja ciagnelam o wiele wiecej i nie placze,bo mi prace dali
Cieszcie sie ze prace macie,nawet na bananach ,bo jeszcze troche a Fyfes zrezygnuje z Staflina,bo im daje takich ludzi
btw
BNA Adam moze i byl fajny ale juz daaawno nie pracuje na bananach
2011-05-04 17:11:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
bna
Fyfes nie zrezygnuje tak szybko bo kto by im tam robił??? czemu w tej firmie(przynajmniej za moich czasów ) nie robił ZADEN ANGOL ?? Jeden tylko jezdził na wózku no i oczywiście zarząd to tylko anglicy .... Wiesz czemu,,, pytałem kiedyś jednego znajomego o te firme był to anglik i odpowiedział ze "W takich warunkach i za takie pieniądze to na pewno nikt z nas nie bedzie robił" Co do Kasi to nie miałem z nia problemów więc na nia złego słowa nie powiem .... aha a to że bez obrazy na bananach robi wiekszosc ludzi pozbawionych ambicji wiekszych a większosci z nich zarobione tam pieniądze potrzebne są tylko na "Weekend" to juz inna sprawa
2011-05-05 00:51:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
justice
Dziekuje wszystkim za tak goracy odzew w naszej sprawie. Nie spodziewalem sie az tylu maili z waszej strony. Jak widac Staffline ma chyba wiecej wrogow niz obecnych pracownikow -:) Jedyne co mnie osobiscie zdziwilo w waszych mailach to to, ze wszystkie krytykuja ( i nie tylko ) jednego pracownika tej firmy - pania [color=red]---usunięto dane personalne i obelgi--administracja--[/color] Nadawca tego maila wie najlepiej o kogo chodzi :-).
Jak dobrze zrozumialem wszyscy maja w telefonach smsy od staffline dotyczace zwolnien, wiec prosze o ich zachowanie na telefonach, zeznania swiadkow tez beda mile widziane ( a jest tu co opowiadac). A teraz mila wiadomosc dla wszystkich poszkodowanych. Jak myslicie co sie stanie gdy sprawa strafi do sadu???Czy uwazacie ze Staffline stanie po stronie pani Kasi i bedzie brnal w zaparte??? Otoz NIE. Na 99.9% zwolnia ja dyscyplinarnie - to na poczatek ( i ciaza wcal jej w tym nie pomoze). To napewno bedzie jakies zadoscuczynienie. Jak tylko bede mial wiecej info skontaktuje sie z kazdym indywidualnie Pozdrawiam
2011-05-10 00:23:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
dddorota
Pracowałam w bananach tylko miesiąc,dawno temu, ale powiem szczerze, ze nie napatrzyłam się na takie traktowanie ludzi w żadnej innej firmie!Tylko dać bata co niektórym, to nie zawahaliby się go użyć, byle tylko mieć"dobrze". Tez jestem wrogiem bananów i współczuje ludziom, którzy nie maja wyjścia i musza się tam męczyć.Fajnie,ze w końcu ktoś się wziął za Staff line, może coś zmienicie na lepsze!powodzenia
2011-05-10 14:04:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
jage
[color=red]Nie chce mi się powtarzać, że nie wolno klnąć i nie będę tego tolerował. Prywatnie można sobie robić co się chce.
Pozdrawiam
Post edytowany przez administracje[/color]
2011-05-11 20:46:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
zwierzak
jage- why so serious???? a przede wszystkim czego tak wulgarnie.
masz racje- sa ludzie, ktorzy pracuja na etacie, sa self-employed i jeszcze pracuja charytatywnie- kazdemu co kto lubi ;)
a co do staffline- popieram was o/ trzeba walczyc o swoje!!! trzymam kciuki :D
2011-05-11 23:25:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
kaik
[color=red]W ogóle cały ten wątek to są wulgaryzmy macie coś do przekazania merytorycznie?
Ja wiem, że może i w gadce można używać jako partykuły wzmacniającej, ale na piśmie to strasznie wygląda i nie da się czytać!
[/color]
2011-05-11 23:36:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
gacek
Jestem w Anglii juz prawie 5 lat.Wiem jak Polak ktory dostanie troche wladzy traktuje w pracy rodaka.I tak naprawde cale zlo nie jest w agencji ale na fabryce gdzie rzadza osoby mlode niedoswiadczone,zadufane w sobie,zero wychowania i szacunku dla pracownikow.I gdzie tu polska solidarnosc?wiem ze warto walczyc o swoje bo jestesmy traktowani zle,pracujemy ciezko czesto bez ograniczen godzinowych po najnizszych stawkach nawet robiac owertime i pracujac w swieta i holideje,al to jest daleka droga do zwyciestwa.
2011-05-12 09:50:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
vintage
zaraz DUX cie zlustruje psychologicznie bo zle mowisz o polakach :)
ale na serio, sprawa jest prosta, w Polsce wiekszosc polakow kombinuje i sie szarpie z realiami, sporo niezbyt uczciwie, wiec co sie dziwic ze tu jest tak samo, w koncu wyemigrowal tu jakis procent spoleczenstwa. I tak jak w PL trafiasz na kretacza dosc czesto, tak i tutaj trafisz na kogos pelnego pomyslow jak sie odkuc za kiepski start w PL. Znamy tu troche polakow ktorzy sa spoko, ale tez byla okazja spotkac rodakow nastawionych tylko i wylacznie na dojenie swoich. Dla odmiany nie zdarzyly nam sie takie sytuacje z Anglikami. Dlatego wlasnie od przyjazdu siedze na dupie i szlifuje angielski, zeby nawet na ten start nie musiec pracowac w takich warunkach. Jak wyjdzie - zobaczymy. Niemniej sami pozawalamy na takie patologie w pracy itp. W dzisiejszych czasach nie jest problemem cos nagrac czy sfotografowac XD
2011-05-12 10:35:00
Pres Enter to save or Esc to cancel
dux
Ehh vintage, po co znowu te prowokacje?
Zapewniam cię, że dux już się nauczył, że z wygłaszanymi przez ciebie stereotypowymi dogmatami się nie dyskutuje, a pytania o podstawy do jakiejś wygłaszanej mądrości sprowadzają tylko epitety w stylu 'ale ty jesteś polski', albo 'znudzony żałosną egzystencją' zamiast jakiejś sensownej odpowiedzi.
Ok! Ty jesteś tą uczciwą, niepokalaną, wszechwiedzącą mniejszością! Ciebie się nie porównuje do prostego człowieka! Tobie się wierzy na słowo! - jak księdzu w kościele :)
20mln Polaków to chamy, prostaki i pijaki? ok...
Księżyc jest zrobiony z sera? ok...
...jeśli tylko to poprawia twoje samopoczucie to niech ci będzie...
Jak dla mnie wystarczy, żebyśmy unikali siebie nawzajem. Ja się zajmę swoimi sprawami a ty się zajmij budowaniem własnego 'ego' czy jak ty to tam sobie nazywasz.
2011-05-12 11:54:00
Pres Enter to save or Esc to cancel