9 gru 2019 1543
Dodany przez newsroom

Prace renowacyjne w Charterhouse Coventry, czyli 14 wiecznym klasztorze zakonu Kartuzów

Charterhouse Coventry to jeden z dwóch takich zakonów w całym UK i jedyny, którego wnętrze nie zostało naruszone.

O istnieniu tego miejsca dowiedzieliśmy się jakieś 10 lat temu. Mieszkaliśmy wtedy na St Margarets Road na Stoku. Razem ze znajomymi chodziliśmy na spacery i pewnego razu spacerując Terry Road, natknęliśmy się na małą odnogę, chodnik pomiędzy domami a garażami (tych garaży już tam nie ma). Ta odnoga to była Knight Avenue, zaraz naprzeciwko kończyła się Welland Rd.

Trzeba też wspomnieć, że ta część Stoku to labirynt, w którym wszystkie ulice są w zasadzie takie same, wszędzie klasyczne szeregowce, ulica, za ulicą, skrzyżowanie, kolejna odnoga, szeregowce, cała sieć zamknięta pomiędzy Humber Road, Gulson Road i London Road.

Przeszliśmy alejką Knight Ave w dół, to był jeden z tych miesięcy, kiedy wszystko się rozwija, kwitnie, nagle naszym oczom okazała się bardzo nietypowy mur, stary, wybudowany z dużych kamieni, bardzo stary, jakby ze średniowiecza. Knight Ave skręcała w prawo, odbijając od muru. Na samym zakręcie była mała ścieżka, która prowadziła do wejścia w murze. Wejście to było wybudowane razem z murem, z tego samego kamienia, w stosunku do muru wyglądało to na jedno z bocznych wejść jakiegoś kompleksu. Cała aura tego miejsca wyglądała jak wejście do zaczarowanego ogrodu, za nami zatłoczone, zaśmiecone, bezdrzewne, głośne ulice przedmieść Coventry, a tu nagle jakby przejście do innej rzeczywistości. Weszliśmy do środka, trawa gdzieniegdzie drzewa i ścieżka, taka jakby leśna dróżka, brak budynków, brak w zasadzie wszystkiego, co by sugerowało centrum miasta.



Przeszliśmy jeszcze kawałek i naszym oczom ukazał się budynek, to właśnie był Charterhouse.

Można by dużo opisywać, jak na nas wpłynęła wtedy cała ta okolica, ogromne połacie zieleni, w zasadzie nierealne miejsce, pasące się konie inny świat.

Budynek Charterhouse to 14-wieczny zabytek 1 klasy. Jest to klasztor katolickiego zakonu Kartuzów.

Po angielsku Carthusian co w połączeniu z house daje Charterhouse

Klasztor Świętej Anny. Jest to jeden z dwój tego typu obiektów w UK, nasz jest jednak bardzo dobrze zachowany. We wnętrzu w dalszym ciągu istnieją 15 i 16-wieczne malowidła na ścianach.



Obecnie trwa renowacja tego miejsca. Splitlath specjalnie wybrana do tego firma, prace renowacyjne rozpoczęła na początku listopada. Szacuje się, że przedsięwzięcie będzie kosztować 4.1 miliona funtów i ma być gotowe na 2021 rok, kiedy to z okazji City of Culture 2021 do Coventry mają przyjechać miliony zwiedzających. Charterhouse na pewno będzie jedną z głównych atrakcji.

Planowana jest renowacja, głównych budynków klasztoru, naprawa dachu, poprawa struktury budynków. Renowacja wspomnianych malowideł oraz rekonstrukcja dwóch cel. Planowana jest także kafejka w szklarni znajdującej się obok klasztoru.

Poza odnową samego klasztoru planowane jest powiększenie parkingu na Charterhouse Drive oraz powiększenie połączenia z London Road.

W 2020 planowane jest wielkie otwarcie tego miejsca dla zwiedzających. Będzie to pierwsze otwarcie wnętrza tego miejsca od 80 lat kiedy to bogaty biznesmen oddał to miejsce miastu.

Komentarze

piotrek019 Kojarzę chyba dwa artykuły na Coventry News, coś w temacie "Czy ktoś odważył by się nocować w tym budynku" :D i chyba ktoś tam mieszka/ł na stałe jako opiekun budynku :??
Pres Enter to save or Esc to cancel
newsroom Tak na Coventry Live na Halloween było coś o nocowaniu też mi się coś tak wydaje. Tam, na pewno ktoś albo mieszka, albo ten obiekt ma całodobową ochronę opiekuna, w innym przypadku już by został splądrowany, a jest to zbyt cenny obiekt. Na co dzień opiekuje się tym fundacja https://www.historiccoventry.org.uk/ możliwe, że ktoś od nich tam nocuje, inna sprawa chyba nie wydaje się to, aż takie straszne :) znaczy to ma z zewnątrz taki charakter troszkę jak z opowieści Arthura Conana Doyla Pies Baskerwilów, albo coś właśnie typu dawnej angielskiej posiadłości o tajemniczej historii, ale chyba tam nie ma duchów, to znaczy udokumentowanych ;) Teraz po przejrzeniu zdjęć wewnątrz i tych malowideł i całej tej informacji, że jest to klasztor jakiegoś hardcorowego zakonu to bardziej ma grozę z Imię Róży tego filmu, albo drugiej części Purpurowych rzek ;D niż z Sherlocka
Pres Enter to save or Esc to cancel
chilvers Ten dom mozna zwiedzać np w wrześniu na heritage day kiedy wiele miejsc jest otwartych za darmo do zwiedzania. Budynek z dużym potencjałem narazie same puste pomieszczenia ale z elementami bardzo starych oryginalnych zdobień.  Pokazane też były plany jak to ma po renowacji wyglądać i będzie to bardzo fajne miejsce na mapie cov.
Pres Enter to save or Esc to cancel
Loading... widoczne 3 z 3 pokaż więcej komentarzy

Pozostałe wiadomości

Polecane

Więcej w temacie kultura

Najpopularniejsze